Jak reklamować „swoje”

Walory i zalety warto wskazywać we własnych produktach - a nie reklamować całą grupę usług w danym segmencie. Reklama to nie tylko drukowane kolorowe ulotki z imponującą grafiką i napisem „promocja” Reklama to nie inwestycja w spoty radiowe „z miłym głosem”, reklama to nie telewizyjny serial „z pięknymi kobietami „ Reklama to niekoniecznie „pierwsza 10-tka w Google” To wszystko na pewno, można wykorzystać, ale potrzebne jest coś jeszcze. Reklama to przede wszystkim „KOMUNIKACJA Z RYNKIEM”.

Wykwintne szlaczki na banerze, zdjęcie produktu na pół strony i logo skrojone na miarę to nie jest reklama, to symbole, które jeżeli pozostaną bez przesłania i komunikatu – nie wiele znaczą. Reklamując produkt, reklamuj swój produkt – a nie tysiące innych z tej samej kategorii, reklamując usługę reklamuj Twoją usługę, a nie przy okazji tysiące innych usług w Twoim Województwie. Te subtelne różnice są niezmiernie istotne. Wielokrotnie miałem okazję, przeglądać magazyny czy gazety z reklamą, która tak naprawdę reklamowała kategorie – nie zaś konkretne produkty. Odstępstwem od tych zasad jest jedna sytuacja - Jeżeli że jest to reklama społeczna, reklama informacyjna, apel. Tam przecież nie chodzi, aby np. regularne badania prostaty były robione tylko przez mieszkańców Wrocławia, lecz najlepiej przez wszystkich mężczyzn.

Reklama to przede wszystkim,
komunikacja z rynkiem

Przekazuj komunikaty z treścią, przekazuj treści czytelne, mów „co masz”, „co możesz dać” i wtedy czekaj na chętnych” Nie produkuj niedomówień. Jeżeli już chcesz coś produkować, to SWOJE produkty i usługi. Informowanie, nakłanianie i przypominanie o sobie - to komunikacja z rynkiem. Tylko w taki sposób można znaleźć się na rynku - zamiast obok niego.